"Nieszczęśliwa miłość sprawiła, że Villemo, córka Kaleba, została zamieszana w zabójstwo syna potężnego Wollera. Woller poprzysięgł zemstę za wszelką cenę. Po licznych atakach na jej życie Villemo zwróciła się z prośbą o pomoc do kuzyna Dominika Linda. Gdy jednak Dominik przyjechał, okazało się, że Villemo zniknęła bez śladu."
* * *
Villemo po cierpieniach jakie przeżyła wciąż tkwiła w świecie, który sama sobie stworzyła. Była nieszczęśliwa, robiła wszystko by podtrzymać swoje cierpienie. Za wszelką cenę podtrzymywała też swoje uczucie do zmarłego Eldara.
Któregoś dnia jakiś szaleniec próbował ją stratować. Przerażona dziewczyna uciekła do lasu i jak najszybciej dobiegła do domu swoich bliskich. Tam zrozumiała, że ktoś ma inne problemy, że ludzie obok niej żyją, mają własne rozterki. Okazuje się, że Niklas i Irmelin chcą się pobrać. Niestety nie mogą ze względu na dziedzictwo Ludzi Lodu. Villemo przejrzała na oczy. Przemyślała wszystko i napisała długi, szczery list do Dominika. Wybrała się też do Svartskogen by wyjawić rodzicom Eldara, że planowali się pobrać.
Villemo i Irmelin porozmawiały szczerze o miłości. Wtedy Villemo zaczęła powoli wątpić w szczerość swojego uczucia do Eldara. Dziewczyny poszły na strych by znaleźć coś co kiedyś znaleźli Kolgrim i Tarjei. Jakaś siła powstrzymała je i kobiety nic nie znalazły. Wkrótce Imrelin wyjechała do Danii, by była jak najdalej od Niklasa.
Villemo czuła się opuszczona. Dominik nadal do niej nie odpisywał. Poszła pomyśleć. Przeszła się na cmentarz, później poszła do lasu. Znalazła się nad Głębią Marty. Nazywano tak miejsce w którym Marta popełniła samobójstwo. Krążyła opinia, że Eldar jej w tym pomógł... Dziewczyna miała bowiem spodziewać się jego dziecka. Villemo w to nie wierzyła. Jej Eldar nie byłby do tego zdolny... Wtedy ktoś popchnął ją i dziewczyna spadła.
Cudem zatrzymała się na cienkiej brzózce, która trzeszczała pod jej ciężarem. Wisiała tak nie mogąc nic zrobić aż do wieczora... W końcu nie wytrzymała. Zaczęła wzywać pomocy. Usłyszał ją mężczyzna i pobiegł po pomoc. Okazało się, że jest to ojciec Marty. Ryzykując własne życie udało mu się ją wyciągnąć. Pomagali sąsiedzi.
Villemo porozmawiała szczerze z rodzicami zmarłej Marty. Powiedzieli, że podobno rybacy widzieli jak dziewczyna spadła w toń i zobaczyli Eldara uciekającego przez las. Marta wcześniej wyznała im, że spodziewa się jego dziecka. Wtedy Villemo zrozumiała, że niepotrzebnie na siłę utrzymywała to uczucie. Zaczęła czuć wstręt i zrozumiała, że to co ona nazywała miłością było zwykłym młodzieńczym zauroczeniem.
Tak naprawdę to wszystkie złe rzeczy, które spotykały dziewczynę były sprawką Wollerów, którzy po śmierci jedynego dziedzica z rąk Eldara i Villemo, poprzysięgli krwawą zemstę. Ponieważ zabili już Eldara, zaczęli wybijać powoli jego rodzinę, niewiele ludzi już tam zostało. Szykowali też różne sposoby by pozbyć się Villemo. To, że dziewczyna się uratowała doprowadziło ich do szału. Wollerowie mają po swojej stronie wójta. Namówili go by pomógł im się jej pozbyć.
Wójt przyjechał po Villemo pod pretekstem przesłuchania dotyczącego jej uczestnictwa w powstaniu. Dziewczyna pojechała z nim. Po drodze spotkali asesora, który oświadczył, że ma puścić dziewczynę, przesłuchanie nie miało się odbyć. Tak też zrobił. Kiedy dziewczyna wracała konno do domu została napadnięta i uprowadzona. Zamknięto ją w ciemnej i zimnej oborze z ostrzycielem noży, który był ich łącznikiem podczas powstania, Einarem Skaktavlem i jakimś zbrodniarzem, który znęcał się nad mężczyzną.
Rodzina Villemo i Eldara zawarła pokój i razem szukają dziewczyny. Wkrótce zbrodniarza zabrano a Villemo żyła z Einarem. Wkrótce stwierdzili, że ostrzyciel już na nic im się nie przyda. Zabrali go z obory i prowadzili na szubienicę. Udało mu się jednak uciec. Rzucił się w przepaść.
Dominik przybył po Villemo, którą planował zabrać ze sobą do Szwecji. Kiedy dowiedział się o jej zniknięciu robił wszystko by ją znaleźć. Udał się do Wollera. Pojmali go, pobili i uwięzili z Villemo, choć w osobnych boksach, tak by nie mogli być przy sobie, ale mogli się widzieć. Chcieli tym zadawać dziewczynie ból. Kiedy przyszli go biczować Villemo wykorzystała ukrytą w sobie moc i wystraszyła ich.
Przerażeni postanowili spalić czarownicę i jej kuzyna. Młodzi natomiast wyznali sobie miłość, która tliła się w ich sercach od dawna. Zapałali do siebie niesamowicie szczerym uczuciem potęgowanym jeszcze strachem i okrutną świadomością, że się widzą, mogą dotknąć swoich rąk, ale nie mogą się przytulić, by się ogrzać.
Tymczasem znaleziono Skaktavla. Niklas i Mattias pomagali mu jak mogli. To nieprawdopodobne, że przeżył upadek z takiej wysokości. Mężczyzna wyznał im, gdzie mogą znaleźć Villemo, choć dokładnej lokalizacji nie mógł im wyjawić, kiedy go prowadzili niewiele widział... Ruszono na poszukiwania.
Woller i wójt podpalili oborę, w której znajdowali się zakochani. Jednak w odpowiednim momencie przybyli ludzie z wioski. Pojmano wójta i jego wspólników. Woller jednak uciekł z więźniami. Znaleziono go. Oznajmił, że odda im Villemo i Dominika w zamian za trzy dwory. Rodzina była gotowa to zrobić, ale podczas rozmowy okazało się, że Woller ma dziedzica! Małego chłopca, który jest dzieckiem jego jedynej córki. Chłopiec jest jednak umierający. Zawarli umowę, że jeśli Niklas i Mattias zdołają wyleczyć chłopca w godzinę to mężczyzna wypuści więźniów wolno. Jeśli nie, będą musieli oddać mu dwory by odzyskać zakochanych.
Niklas i Mattias pomogli dziecku poczuć się lepiej. Dali matce lekarstwa i polecili co z nimi zrobić. Woller wypuścił więźniów. Villemo i Dominik wrócili do domu a wójt i Woller stanęli przed sądem.
Długo trwało zanim wszyscy wyzdrowieli. Któregoś dnia Dominik przyszedł do Villemo i jej rodziców by prosić o jej rękę. Z bólem serca musieli mu odmówić. Villemo bardzo rozpaczała. Dominik musiał wyjechać. Młodzi zostali rozdzieleni, tak samo jak Irmelin i Niklas. A wszystko przez przekleństwo ludzi lodu...
* * *
Nareszcie Villemo zdołała przejrzeć na oczy i zrozumiała, że Eldar to był największy błąd w jej życiu. No i odnalazła się z Dominikiem... Od początku było wiadomo, że są sobie przeznaczeni. Ale co się stanie, jeśli kiedyś będą ze sobą i będą mieli dziecko? Przecież wtedy na pewno będzie ono nosiło w sobie najgorsze cechy Ludzi Lodu... A Villemo może tego nie przeżyć.
Autor: Margit Sandemo
Rok powstania: 1983
Stron: 253
Pozdrawiam
Domena
Komentarze
Prześlij komentarz