Przejdź do głównej zawartości

Polecane

|Recenzja serialu| House of Cards

      Odkąd mam Netflixa seriale stały się moją pasją. Spędzam na ich oglądaniu naprawdę sporą część dnia. Na szczęście robię dużo rzeczy w trakcie oglądania, no cóż... Mulititasking to chyba moje główne uzależnienie 😉      O tym serialu było głośno i ja oczywiście zastanawiałam się, czy jest on naprawdę tak dobry. Nie spodziewałam się niczego wielkiego, bo w końcu serial o polityce... Czy ja wiem? Staram się unikać takich tematów w swoim otoczeniu. Okazało się, że kompletnie nie miałam racji. *     *     *      Serial składa się z 6 sezonów . Każdy po 13 odcinków (z wyjątkiem ostatniego, który ma ich zaledwie 8, ale ostatni sezon w ogóle jest wyjątkowy). Odcinki mają po ok. 52 minuty , co daje nam ponad 63 godziny .      Powstawał on w latach 2013 - 2016 i legalnie obejrzeć możemy go wyłącznie na Netflixie.      Farncis Underwood jest wysoko postawionym człowiekiem. Z pozoru wydaje się, że to nie on rządzi w polityce. Prawda jest taka, że ten geniusz wie za jakie sznurki pociągnąć,

PUCKED - Helena Hunting

Nie mogę się doczekać, kiedy znowu położę na tobie usta. Zjem cię, jakbym czekał w celi śmierci na egzekucję, a ty byłabyś moim ostatnim, cholernym posiłkiem.
Alex Waters. PUCKED

Mając za przyrodniego brata słynnego gracza NHL, Violet Hall doskonale wie, jak wiele gwiazd hokeja posiada reputację playboya. Dlatego nie jest zainteresowana legendarnym kapitanem drużyny, Alexem Watersem, ani jego ładniusią, poobijaną buźką i twardym jak skała sześciopakiem na brzuchu. Jednak kiedy Alex zmienia błędne przeświadczenie Violet dotyczące niskiego poziomu intelektualnego u hokeistów, staje się dla niej czymś więcej niż tylko gorącym ciałem z pasującą do niego twarzą.

Cierpiąc z powodu pomyłki w ocenie, Violet odkrywa jak dobrze Alex radzi sobie ze swoim kijem hokejowym, który ma w spodniach. Wierzy, że magiczna, pełna orgazmów noc z Alexem jest właśnie tym, czym jest: jednorazową przygodą. Jednak Alex zaczyna do niej wydzwaniać, pisać SMS-y i e-maile oraz wysyłać ekstrawaganckie i dziwaczne prezenty. Nagle zbyt trudno jest go ignorować, a jeszcze trudniej nie lubić.

Problem w tym, że media przedstawiają Alexa jako stuprocentowego podrywacza, a Violet nie ma ochoty brać udziału w jego grze.

*     *     *

     Nie mam pojęcia jak się za to zabrać, więc może zacznę od początku!

     Trochę zwlekałam z przeczytaniem jej. Odłożyłam tą lekturę na wakacje i bardzo się cieszę, bo pozwoliło mi to porządnie przysiąść i się w niej zatracić! Książka od pierwszych stron mnie zaszokowała. Bezpośredniością i brakiem jakiegokolwiek tabu.

     Całe życie Violet kręci się wokół hokeja: pracuje zarządzając finansami hokeistów, jej przyrodni brat, Butterson, jest zawodowym hokeistą, równocześnie dziewczyna nie ma o hokeistach dobrego zdania, ponieważ kiedyś została wykorzystana przez jednego z nich. Pewna siebie, śmiała (i pijana) postanawia zrobić bratu na złość i przespać się z jego kolegą z drużyny.

     Alex Waters mile ją zaskakuje i mąci jej w głowie. Zaczyna się w nim zakochiwać, z wzajemnością. Na ich drodze staje wiele przeszkód, ale miłość i szalona namiętność jest silniejsza niż rozsądek.

"Otrzymałam dzisiaj cenną lekcję: Nigdy nie ufaj hokeiście."

     Masa pikantnych, co ja mówię, gorących scen! Namiętność i erotyzm aż się wylewa z tej książki. Mimo to nie porównałabym jej do 50 Twarzy Grey'a. Nie ma tu sado-maso, jest czysta namiętność i ciągła tęsknota za bliskością.

"Chcę go pragnąć z taką samą niezaspokojoną potrzebą już zawsze. Ale namiętność kiedyś w końcu gaśnie i tym, co podtrzymuje ogień, jest ciepły, delikatny płomień miłości."

     Mimo, że ich związek na początku polegał tylko na wspólnym seksie, zakochałam się w historii Violet i Alexa. Kibicowałam im i ucieszyłam się z zakończenia. Już nie mogę się doczekać kolejnych części, bo autorka zdecydowanie potrafi nas od siebie uzależnić.

Podobny obraz*     *     *

     Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że tak bardzo mi się spodoba. Czytałam ją z uśmiechem na twarzy i co jakiś czas podsyłałam przyjaciółce śmieszne sceny, a tych, możecie mi wierzyć, naprawdę tutaj nie brakuje. Szalenie zabawna historia.

     Jeśli postanowicie ją przeczytać, polecam odrzucić wszelkie uprzedzenia i przygotować się na bezpośredniość już od pierwszej strony!


Recenzja powstała dzięki współpracy z Wydawnictwem Szósty Zmysł.

Autor: Helena Hunting
Stron: 454
Wydawnictwo: Szósty Zmysł

   Domena

Komentarze

Popularne posty