Odkąd mam Netflixa seriale stały się moją pasją. Spędzam na ich oglądaniu naprawdę sporą część dnia. Na szczęście robię dużo rzeczy w trakcie oglądania, no cóż... Mulititasking to chyba moje główne uzależnienie 😉 O tym serialu było głośno i ja oczywiście zastanawiałam się, czy jest on naprawdę tak dobry. Nie spodziewałam się niczego wielkiego, bo w końcu serial o polityce... Czy ja wiem? Staram się unikać takich tematów w swoim otoczeniu. Okazało się, że kompletnie nie miałam racji. * * * Serial składa się z 6 sezonów . Każdy po 13 odcinków (z wyjątkiem ostatniego, który ma ich zaledwie 8, ale ostatni sezon w ogóle jest wyjątkowy). Odcinki mają po ok. 52 minuty , co daje nam ponad 63 godziny . Powstawał on w latach 2013 - 2016 i legalnie obejrzeć możemy go wyłącznie na Netflixie. Farncis Underwood jest wysoko postawionym człowiekiem. Z pozoru wydaje się, że to nie on rządzi w polityce. Prawda jest taka, że ten geniusz wie za jakie sznurki pociągnąć,
Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
|Recenzja filmu| Trolle
Film swoją premierę miał 13 października, a w Polsce 4 listopada 2016 roku. Jak czytamy na ulotce reklamującej film:
Trolle to animowany film przygodowy ze studia DreamWorks Animation, w którym powstały takie przeboje jak Shrek, Madagaskar, Kot w butach czy Pingwiny z Madagaskaru. Tytułowe Trolle to wesołe, rozśpiewane i bajecznie kolorowe stworki. Żyją w równie kolorowym lesie, niewiele wiedzą o otaczającym ich świecie i cieszą się każdą chwilą. Szczególnym entuzjazmem wyróżnia się Poppy, której beztroska i radość udziela się wszystkim dookoła. Wyjątkiem jest Mruk, odludek, który uważa, że wszystkim Trollom grozi wielkie niebezpieczeństwo. Jego przepowiednie sprawdzają się, gdy drogę do wioski odnajdują Bergeni, odwieczni wrogowie Trolli, którzy porywają najlepszych przyjaciół Poppy. Poppy postanawia ich ratować. Z trudem namawia Mruka, by jej pomógł i oboje wyruszają do miasta Bergenów, by uratować porwanych przyjaciół. Humorem, tańcem i śpiewem Trolle zwyciężają Bergenów i wszystko dobrze się kończy. Poppy i Mruk odnajdują przyjaciół i powracają do wiosko Trolli, by znów cieszyć się życiem. Jak im się to udało, zobaczysz w kinach już od 4 listopada! Znajdź swoje szczęśliwe miejsce z Trollami!
* * *
W zasadzie ulotka wyjawia nam prawie wszystko. Z mojej strony mogę tylko powiedzieć, że film średnio mi się podobał. Na początku nie podobał mi się w ogóle. Jest bardzo kolorowy i słodki. Dla mnie aż za bardzo. Oczywiście wiem, że tak właśnie miało być. Ale nie oznacza to, że wszystkim musi się to podobać. Historia nie jest niesamowicie nowatorska, choć jest ciekawa. Jedyne co sprawiło, że później film zaczął mi się podobać to muzyka.
Dużo dobrej muzyki. Przeróbki znanych kawałków. Wpadały w ucho i nie chciały wylecieć. Nie było możliwości, by choć trochę nie podrygiwać w jej takt. Miło się oglądało, ale szału nie ma. Powiedziałabym... 6/10. Jak na DreamWorks spodziewałam się czegoś lepszego...
Komentarze
Prześlij komentarz