Przejdź do głównej zawartości

Polecane

|Recenzja serialu| House of Cards

      Odkąd mam Netflixa seriale stały się moją pasją. Spędzam na ich oglądaniu naprawdę sporą część dnia. Na szczęście robię dużo rzeczy w trakcie oglądania, no cóż... Mulititasking to chyba moje główne uzależnienie 😉      O tym serialu było głośno i ja oczywiście zastanawiałam się, czy jest on naprawdę tak dobry. Nie spodziewałam się niczego wielkiego, bo w końcu serial o polityce... Czy ja wiem? Staram się unikać takich tematów w swoim otoczeniu. Okazało się, że kompletnie nie miałam racji. *     *     *      Serial składa się z 6 sezonów . Każdy po 13 odcinków (z wyjątkiem ostatniego, który ma ich zaledwie 8, ale ostatni sezon w ogóle jest wyjątkowy). Odcinki mają po ok. 52 minuty , co daje nam ponad 63 godziny .      Powstawał on w latach 2013 - 2016 i legalnie obejrzeć możemy go wyłącznie na Netflixie.      Farncis Underwood jest wysoko postawionym człowiekiem. Z pozoru wydaje się, że to nie on rządzi w polityce. Prawda jest taka, że ten geniusz wie za jakie sznurki pociągnąć,

Kłamca i szpieg - Rebecca Stead

- Jeśli nie wrócę za dziesięć minut, to będzie oznaczało, że zdarzyło się coś strasznego.
- I co mam wtedy zrobić?
- Dzwoń po policję.
- Poważnie? A co jeśli pośliźniesz się w tych skarpetkach w łazience, uderzysz głową o wannę i stracisz przytomność? [...]
Safer schyla się, zdejmuje skarpetki i rzuca je na trampki.
- Jeśli za dziesięć minut nie wrócę, dzwoń po policję, bo nie będzie to oznaczać, że się pośliznąłem w skarpetkach na podłodze w łazience, tylko że najprawdopodobniej jestem w stalowych szponach totalnego psychola. Okej?"

IDZIEMY O ZAKŁAD, ŻE NIE PRZEWIDZISZ ZAKOŃCZENIA!

Gdy Georges wprowadza się do bloku na Brooklynie, poznaje Safera - odludka, wielbiciela kawy i szpiega. Georges dobrze się czuje w towarzystwie ciut ekscentrycznej rodziny Safera. Zapomina przy nich o kłopotach: że tata stracił pracę, musieli się przeprowadzić, a mama zaczęła brać dodatkowe dyżury w szpitalu. W szkole też nie jest łatwo - Georges znalazł się na celowniku Dallasa, specjalisty od wyszukiwania u innych słabych miejsc.
Pierwsza misja szpiegowska? Tropienie tajemniczego Iksa. W miarę postępu śledztwa, kiedy Safer stawia coraz to nowsze wymagania, Georges zaczyna się zastanawiać, co jest prawdą, a co nie, i co to wszystko jest za gra.

A W CO GRA ON SAM?

*     *     *

     Teraz sama nie jestem pewna, czy tak przyjemnie czyta mi się literaturę młodzieżową, czy może to po prostu zasługa pióra autorki (recenzja jej poprzedniej książki dostępna tutaj)... Historia krótka i przyjemna, ciekawa, taka "na raz". Przeczytałam ją od początku do końca z małą przerwą na obiad. Fabuła nie jest nie wiadomo jak rozbudowana a czytelnik nie musi się domyślać, przypominać sobie czegoś czy główkować. Wystarczy usiąść wygodnie i pozwolić, by historia nas prowadziła.

"Jest tak jak mówi mama: życie to milion różnych kropek, które składają się na wielki obraz. I może ten obraz jest niezwykły i piękny, ale kiedy stoisz z twarzą rozpłaszczoną na zbiorze czarnych kropek, to tego nie widzisz."

     Georges nie ma ciekawej sytuacji, jest zwykłym siódmoklasistą. Jego rówieśnicy nie przepadają za nim i w szkole jest obiektem drwin niektórych z nich. Ma jednego dobrego znajomego Boba. Przez kłopoty finansowe nasz bohater zmuszony jest się wyprowadzić z rodzinnego domu. Wciąż jednak mieszka niedaleko i chodzi do tej samej szkoły.

"Gdyby tak zebrać wszystkie łzy wypłakane przez ludzi jednego dnia i umieścić je w pojemniku, jak duży musiałby być pojemnik? Czy można by zapełnić więżę ciśnień? Trzy wieże? To jedna z tych niewiadomych. Musi być jakaś odpowiedź, lecz nigdy jej nie poznamy."

     Zmienia się jego najbliższe środowisko i Georges poznaje osobliwego Safera i jego sympatyczną młodszą siostrę Candy. Nie spodziewa się nawet jak będzie wyglądać ich znajomość.

*     *     *

     Jeśli mam być szczera, spodziewałam się czegoś kompletnie innego, ale nie zawiodłam się. W najmniejszym nawet stopniu!
     Dzielimy z Georges'em jego codzienność. Jesteśmy przy nim na lekcjach przyrody, w szkolnej stołówce i w domu. Ale przede wszystkim możemy obserwować jego misje szpiegowskie.
     Krótkie rozdziały, spójna i prosta fabuła, a także sytuacje, które możemy znać z naszego życia sprawiają, że ta krótka historia po prostu nam się podoba. Możemy więc szybko ją pochłonąć. Zajmie nam to kilka godzin a będzie o wiele przyjemniejsze niż obejrzenie jakiegoś przypadkowego filmu w TV.
     Cieszę się, że będę mogła umieścić ja na swojej półce. Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu IUVI.
     A zakończenie? Nie udało mi się go przewidzieć...

Autor: Rebecca Stead
Wydawnictwo: IUVI
Data premiery: 10 maj 2017
Stron: 194

   Domena

Komentarze

Popularne posty