Przejdź do głównej zawartości

Polecane

|Recenzja serialu| House of Cards

      Odkąd mam Netflixa seriale stały się moją pasją. Spędzam na ich oglądaniu naprawdę sporą część dnia. Na szczęście robię dużo rzeczy w trakcie oglądania, no cóż... Mulititasking to chyba moje główne uzależnienie 😉      O tym serialu było głośno i ja oczywiście zastanawiałam się, czy jest on naprawdę tak dobry. Nie spodziewałam się niczego wielkiego, bo w końcu serial o polityce... Czy ja wiem? Staram się unikać takich tematów w swoim otoczeniu. Okazało się, że kompletnie nie miałam racji. *     *     *      Serial składa się z 6 sezonów . Każdy po 13 odcinków (z wyjątkiem ostatniego, który ma ich zaledwie 8, ale ostatni sezon w ogóle jest wyjątkowy). Odcinki mają po ok. 52 minuty , co daje nam ponad 63 godziny .      Powstawał on w latach 2013 - 2016 i legalnie obejrzeć możemy go wyłącznie na Netflixie.      Farncis Underwood jest wysoko postawionym człowiekiem. Z pozoru wydaje się, że to nie on rządzi w polityce. Prawda jest taka, że ten geniusz wie za jakie sznurki pociągnąć,

|Wrap Up| Marzec 2017 roku + Ogłoszenie

     Mam dla Was ważne ogłoszenie, ale przejdziemy do tego na samym końcu. Jeśli chodzi o podsumowanie Marca... krótko mówiąc był on bardzo marny.

Misery - Stephen King *


     Sympatyczna cegiełka, która pozostawia po sobie mroczny i gorzki posmak. Nie spodziewałam się, że tak wiele z niej zapamiętam. Wywarła na mnie ogromne wrażenie, ale w końcu jest to dzieło Kinga!

Akademia Dobra i Zła - Soman Chainani *


     Pierwsza części Akademii Dobra i Zła. Poznajemy Sofię i Agatę - dwie zupełnie różne dziewczyny, które mimo wszystko bardzo się ze sobą przyjaźnią. Trafiają do Akademii Dobra i Zła, jednak nie po tej stronie, po której powinny się znaleźć. Z czasem sami nie wiemy już, która z nich jest dobra, a która zła.

Rybki z ferajny *

     Bajka, którą oglądałam nawet po kilka razy dziennie. Codziennie. Przez kilka dni pod rząd. Uwielbiałam ją. W zasadzie teraz nie potrafię powiedzieć dlaczego... Ale nadal lubię tą historię.

Znalezione obrazy dla zapytania mrówka zetMrówka Z *

     Stary i zupełnie nie na czasie, przynajmniej ja oglądając go nie miałam jakiejś frajdy... Kto zna Jobsa ten wie, że maczał palce w tym projekcie ;) Do mnie film jakoś niespecjalnie przemawia. Oczywiście rozumiem przesłanie - "Nie idź ślepo za tłumem", co nie znaczy że film mi się spodobał. Niestety byś średni.

*     *     *

     W tym miesiącu przeczytałam tylko 936 stron co w sumie daje mi 3 012 stron w tym roku. Do pobicia zeszłorocznego rekordu brakuje mi jeszcze 12 605 stron, a do pobicia najwyższego wyniku 16 004 strony. Mam też spore zaległości w wykonywaniu wyzwań.

     Mogłabym teraz wymyślić kilka, czy nawet kilkanaście usprawiedliwień. Dlaczego tak mało, dlaczego rzadko pisałam... Ale w sumie nie ma po co! I tak efekt jest taki sam - marny wynik i mało recenzji. Po prostu złapał mnie kac książkowy i jakoś niespecjalnie ciągnęło mnie do lektury...
     Jak wszyscy dobrze wiemy czytanie na siłę to największa zbrodnia (no, może jedna z największych)! Kiedy miałam wolny czas spędzałam go w inny sposób. Teraz natomiast, przed świętami, wolnego czasu nie mam w ogóle (praca) więc wiem, że żadna recenzja się nie pojawi. Święta są w połowie miesiąca więc pół miesiąca bez recenzji.
     Po świętach natomiast mam tydzień szkoły i jadę na kursy zawodowe (na 5 tygodni) więc kolejne tygodnie bez recenzji. Może pamiętacie moje zeszłoroczne kursy (w kwietniu) zawiesiłam wtedy bloga na miesiąc bo nie miałam szans na czytanie. Nie miałam szans w ogóle na nic!
     Dlatego też postanowiłam, że tym razem też "zawieszę" bloga. Na dwa miesiące (kwiecień i maj). Mam nadzieję, że wrócę gotowa na wszystko, pełna nowego zapału i miłości do książek.
     Niestety teraz żegnam się z Wami. Spodziewajcie się mnie 1 Czerwca.

     Domena.

Komentarze

Popularne posty