Odkąd mam Netflixa seriale stały się moją pasją. Spędzam na ich oglądaniu naprawdę sporą część dnia. Na szczęście robię dużo rzeczy w trakcie oglądania, no cóż... Mulititasking to chyba moje główne uzależnienie 😉 O tym serialu było głośno i ja oczywiście zastanawiałam się, czy jest on naprawdę tak dobry. Nie spodziewałam się niczego wielkiego, bo w końcu serial o polityce... Czy ja wiem? Staram się unikać takich tematów w swoim otoczeniu. Okazało się, że kompletnie nie miałam racji. * * * Serial składa się z 6 sezonów . Każdy po 13 odcinków (z wyjątkiem ostatniego, który ma ich zaledwie 8, ale ostatni sezon w ogóle jest wyjątkowy). Odcinki mają po ok. 52 minuty , co daje nam ponad 63 godziny . Powstawał on w latach 2013 - 2016 i legalnie obejrzeć możemy go wyłącznie na Netflixie. Farncis Underwood jest wysoko postawionym człowiekiem. Z pozoru wydaje się, że to nie on rządzi w polityce. Prawda jest taka, że ten geniusz wie za jakie sznurki pociągnąć,
Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
|Recenzja filmu| Shrek
Światowa premiera miała miejsce 22 kwietnia 2001 roku, w Polsce film pojawił się 13 lipca 2001 roku.
* * *
Shrek jest zwykłym ogrem, mieszka na swoim bagnie, z dala od ludzi. Któregoś dnia jednak na bagnie zaczyna się robić tłoczno. Shrek postanawia rozmówić się z Lordem Farquaadem, który zesłał na jego ziemie postacie z bajek.
Wraz z Osłem zjawiają się w jego królestwie i zawierają umowę - Shrek uwolni królewnę Fionę z wieży, która jest strzeżona przez smoka, a w zamian otrzyma prawo do swojej ziemi.
Nie wszystko poszło zgodnie z planem...
* * *
Absolutna klasyka! Każdy zna ten film. Pokażcie mi kogoś, kto go nigdy w życiu nie oglądał (jeśli jesteś taką osobą, proponuję nawet się nie przyznawać i szybko nadrobić te zaległości -,-). Stworzona została zupełnie nowa, wspaniała baśń.
Od tego filmu zaczęło się wszystko co związane jest z interpretacją baśni w dzisiejszych czasach. Co mam na myśli? Shrek był pierwszy, dopiero potem pojawiały się "bardzo nieszablonowe" książki i filmy, w których pokazywano baśń pod innym kątem, z innym zakończeniem, ze strony widzenia czarnych charakterów lub ewentualnych dzieci bohaterów, np. "Wyspa potępionych" lub "Następcy".
Shrek był zupełnie innym spojrzeniem na bohaterów klasycznych baśni. Oglądałam go mając jakieś 5-6 lat, jeszcze we włoskiej wersji językowej, pamiętam, że wtedy niesamowicie mi się spodobał, w końcu zmienił moje postrzeganie baśni a także bohaterów tych baśni. Uruchomił moją kreatywność, bawił i zachwycał pięknymi scenami.
Twórcom należą się niesamowite brawa! Fantastyczny scenariusz, o reżyserii nie wspominając. Humor, romans, przygoda, walka ze smokiem, zamki - czego chcieć więcej! Oglądając tym razem zauważyłam wiele podtekstów, których wcześniej nie dostrzegłam! To bardzo ciekawe doświadczenie, widzieć jak wiele jest tam podtekstów, których wcześniej nie widzieliśmy, mimo, że oglądaliśmy go kilka razy w roku... Znalazłam co najmniej 3 (nie wiem, nie liczyłam).
Pisząc tą recenzję musiałam się poważnie zastanowić, co mogę powiedzieć o muzyce... Przez chwilę zastanawiałam się, czy tam w ogóle były piosenki... Oczywiście, że były! Ale tak dobrze pasowały do sceny, były tak dobre same w sobie, że nawet nie zwróciłam na nie szczególnej uwagi, bo nie rzucały się w oczy jak jakieś kiczowate piosenki, które tworzą z filmu pseudo musical...
Podsumowując - film jest naprawdę genialny i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł go nie znać. Godny polecenia i dobry dla całej rodziny. Przygoda, humor, dobra muzyka i wszystko czego można by oczekiwać od filmu.
A potem żyli długo i szczęśliwie... i nic nie wskazywało na to, że film będzie miał kontynuację.
Obowiązkowo! Bajka przypominająca moje dzieciństwo, do której chętnie wracam także i teraz. Jedna z najlepszych i z największym przekazem jakie znam
OdpowiedzUsuń