Po długich wędrówkach Heike Lind z Ludzi Lodu przybywa do Norwegii, aby odebrać swój spadek. Wszyscy członkowie rodziny pomarli, a majątki przejęli pozbawieni skrupułów oszuści. Heike musi je odzyskać za wszelką cenę, bowiem w Grastensholm ukryty jest magiczny skarb Ludzi Lodu... Sprawy przybiorę pomyślny obrót, dopiero gdy spotka tajemniczą istotę, która jak cień pojawia się w okolicznych lasach...
* * *
Vinga i jej koza mieszkają w lesie odkąd jej rodzice zmarli i odebrano jej dwór. Dziewczyna miała wtedy 13 lat. Musiała ze wszystkim radzić sobie sama, żyć w rozwalającej się, starej chacie komornika ukryta przed światem. Wszyscy sądzili, że dziewczyna nie żyje.
Kiedy Heike wreszcie odnalazł swój dwór dowiedział się, że jego krewni nie żyją. Jest jednak cień szansy, że jego daleka kuzynka, Vinga, żyje. Postanawia ją odnaleźć i z jej pomocą odzyskać jego Grastensholm, oraz jej Elistrand.
Dziewczyna czuje się śledzona, z niewiadomych powodów ktoś jej pomaga. Podsuwa jej jedzenie i pomaga w porządkach. Któregoś dnia ludzie natknęli się na jej chatę i dziewczyna musiała uciekać. Wtedy spotkała Heikego, który jednak nie ujawnił jej swojej twarzy. Pomógł jej uciec po czym korzystając z chwili nieuwagi, uciekł przed dziewczyną.
Ta jednak odnalazła go i zamiast uciec z przerażeniem, obserwowała go zafascynowana. Heike wszystko jej wyjaśnił, wytłumaczył, że jest jej kuzynem i chce odzyskać należne im dwory.
Zamieszkali razem. Heike nie spodziewał się jednak, że piękna, siedemnastoletnia dziewczyna może być dla niego takim niebezpieczeństwem. Niezwykle go pociągała, w dodatku z wzajemnością. Ponieważ Vinga zachowywała się jak dziecko, była bardzo bezpośrednia, nie wiedziała co wypada młodej damie, a co nie. Nie widziała więc nic gorszącego w wyrażaniu swoich pragnień głośno czy przebieraniu się przy swoim kuzynie.
Postanowili zgłosić się o pomoc do prawnika, niestety nie było to takie proste. Najlepszy prawnik... zajmował bezprawnie właśnie Grastensholm- dwór który chcieli odzyskać! Zgłosili się więc do innego adwokata... nie wiedzieli jednak, że zajmuje on drugi dwór, ponieważ właściciel Grastensholm jest jego stryjem i pomógł mu wygrać licytację dworu za bezcen...
Prawnicy postanowili szybko pozbyć się dwójki młodych. Na szczęście z pomocą przyszedł im inny prawnik, który chciał im pomóc, by odegrać się na swoich wrogach. Starszy pan ciężko przeżył długi i męczący proces. Musieli się ukrywać a mimo to Heike i Vinga w drodze na pierwszą rozprawę zostali napadnięci. Tylko dzięki amuletowi Heikego udało im się uciec.
Prawnicy przekupują sędziów więc młodzi zaczynają rozprawę z góra przegranej pozycji. Na szczęście, mimo trzykrotnego przekładania rozprawy, udaje im się zakończyć ją zwycięsko. Jest prawie pewne, że uda im się odzyskać Elistrand.
Niestety by odzyskać Grastensholm będą musieli obrać inną taktykę...
* * *
W tym tomie zadziwiająco mało się dzieje! Jest on równie dobry jak wszystkie poprzednie, niemniej mało miałam do opisywania. Po skończeniu 22 tomu jesteśmy prawie pewni, że Heike i Vinga, wreszcie będą razem! Ale nie uprzedzajmy wydarzeń...
Autor: Margit Sandemo
Rok powstania: 1985
Stron: 253
Domena.
Komentarze
Prześlij komentarz