"Jeśli sądzisz, że w dobie komputerów sztuka czytania zanikła, zwłaszcza wśród dzieci, to niezawodny znak, że jesteś MUGOLEM!"
TIME
4 październik 1999
* * *
Drugi tom przygód młodego Harr'ego Pottera.
Harry Potter był czarodziejem- czarodziejem, który właśnie ukończył pierwszy rok nauki w Hogwarcie- Szkole Magii i Czarodziejstwa.
Wakacje spędzał u Dursleyów- jedynej rodziny jaką ma. Nie cieszyli się jednak jego powrotem. Co prawda dali mu własny pokój, ale na tym kończą się miłe gesty. Trochę się go bali, bo Harry nie przyznał się, że nie wolno mu używać magii poza szkołą.
Harry przez całe wakacje nie dostał żadnego listu od przyjaciół. Sądził, że nikt o nim nie pamięta. Sam nie mógł do nich napisać, bo Hedwiga, jego sowa, musiała być cały czas w klatce.
Pewnego dnia pan Dursley zaprosił na kolację ważnych gości. Harry miał udawać, że go nie ma, by niczego nie mógł zepsuć. Niestety w jego pokoju pojawił się dziwny gość. Domowy skrzat- Zgredek. Ostrzegał Harr'ego by nie wracał do Hogwartu, bo tam czeka go wielkie niebezpieczeństwo. Zgredek jednak nie chciał powiedzieć jakie, a kiedy tylko ujawniał choć skrawek informacji, zaczynał tego żałować i próbował się ukarać. Uderzał głową o ściany, bił się różnymi przedmiotami robiąc przy tym sporo hałasu. Wtedy też skrzat wygadał się i powiedział co stało się ze wszystkimi listami do Harr'ego... W ostateczności, kiedy Harry wciąż upierał się, że do Hogwartu wrócić musi, Zgredek postanowił spróbować innym sposobem...
W wyniku czego wuj jest na niego tak wściekły, że zamyka go w jego pokoju a w okna wmontowuje kraty. Załamany Harry myśli, że tak spędzi resztę wakacji, a do Hogwartu nie dotrze, gdy pewnej nocy przylatują po niego Weasley'owie. Ron i bliźniacy uwalniają Harrego i zabierają do swojego domu.
Wyglądał, jakby kiedyś był dużym kamiennym chlewem, do którego tu i tam dobudowano dodatkowe pomieszczenia, aż urósł na kilka pięter i tak się przechylił, że przed zawaleniem musiały go chyba chronić czary. Z czerwonego dachu wyrastały cztery albo i pięć kominów. Na koślawej tabliczce tuż przy wejściu widniał napis: NORA. Wokół drzwi leżał stos gumowych butów i bardzo zardzewiały kocioł. Po podwórku wałęsało się kilkanaści brązowych kurczaków.
Zamieszkał tam i poznawał zwyczaje rodziny czarodziejów. Reszta wakacji szybko minęła. Nadszedł czas powrotu do Hogwartu.
Ponieważ poprzedni nauczyciel Obrony Przed Czarną Magią nie zajmował już swojego stanowiska, dyrektor Dumbledore zatrudnił nowego nauczyciela- Gilderoy'a Lockharta.
To ja- powiedział, również puszczając do nich oko- Gilderoy Lockhart, kawaler Orderu Marlina Trzeciej Klasy, honorowy członek Ligi Obrony przed Czarną Magią i pięciokrotny laureat nagrody Najbardziej Czarującego Uśmiechu tygodnika "Czarownica"...
Człowiek z ogromnym parciem na szkło. Autor książek o swoich niezwykłych przygodach. Lekcje z nim nie są takie jakie powinny być...
Hagrid nie byłby sobą gdyby nie opiekował się kolejnym potworem...
Ślizgoni przyjęli do drużyny Draco Malfoy'a, którego ojciec kupił wszystkim graczom najnowsze miotły...
Ale to nie koniec.
KOMNATA TAJEMNIC ZOSTAŁA OTWARTA. STRZEŻCIE SIĘ WROGOWIE DZIEDZICA.
Jakby nauka, kontakty ze znajomymi i nauczyciele sprawiali mało kłopotów... Pojawia się podejrzenie, że ktoś otworzył legendarną Komnatę Tajemnic. Wciąż pojawiają się kolejne ofiary a Harry jest głównym podejrzanym...
* * *
Kolejna książka która trafia do moich ulubionych. Lektura obowiązkowa. Klasyk naszych czasów. To się długo nie zmieni...
Pozdrawiam
Domena
Autor: J. K. Rowling
Wydawnictwo: MEDIA RODZINA
Rok powstania: 1998
Stron: 363
Komentarze
Prześlij komentarz